Co jeśli
nagle stracimy to na co tak ciężko pracowaliśmy? Co jeśli stwierdzimy, że zawiedliśmy najważniejszą nam
dotąd osobę, której już nie ma, ale którą mamy w sercu? Co jeśli wszystkie
starania i poświęcenia poszły na marne? Czy jeśli się zatracimy będzie to
grzechem? Czy może jedynie nieuniknionym następstwem? Czy jeśli nie mamy już
nic do stracenia warto jest walczyć? Czy znajdzie się ktoś, dla kogo będzie
warto się podnieść?
Historia
Trevora, który po śmierci matki starał się utrzymać wypracowany przez nią
porządek. Przez serię niepozornie małych i niegroźnych zdarzeń traci wszystko.
Staje się to czego tak bardzo chciał uniknąć i przed czym chciała go uchronić
matka. Sięga dna. Zniewolony przez narkotyki nie widzi dla siebie przyszłości.
Czy jednak znajdzie drogę powrotną do lepszego życia? Może dzięki osobie, która
będzie potrzebować jego pomocy zda sobie sprawę z tego, że może coś komuś
jeszcze zaoferować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz